Przedstawiam dzisiaj trendy na nadchodzący sezon jesień/zima 2010/2011
Oto przedsmak nadchodzącego karnawału według Vero Mody na karnawał 2010/2011
Motywem przewodnim linii jest czerń totalna, ale jeśli to dla was zbyt przytłaczające Vero Moda rozświetliła ją szarymi, garniturowymi wstawkami.Dominują rozwiązania znane z wybiegów – mocno zaznaczone ramiona, krótkie obcisłe sukienki, czarna skóra, cekiny.
H&M – kolekcja jesień-zima 2010/2011
Najnowsza kolekcja H&M to ukłon w stronę jesiennej melancholii a la lata 70.
H&M Divided
Mix buntowniczego stylu Rebel z casualowymi i miękkimi flanelam i bluzami. Divided idzie w stronę gdzie moda spotyka się z komfortem.
New Yorker jesień-zima 2010/11
Nowa kolekcja Amisu jest mroczna ale i seksowna moim zdaniem a wy co sądzicie ?
Benetton kolekcja na jesień/zimę 2010
Z pozoru najbardziej kolorowa marka świata zafundowała nam w tym sezonie odcienie szarości i przygaszony fiolet. Zamiast kolorów grają faktury!
I na koniec Trendy jesień zima 2010/2011 znanych marek, prosto z wybiegu !!!!
Błysk – nie tylko ten metaliczny, jak u Prady i Hermesa. Ubranie ma się mienić i zmieniać odcienie z każdym zgięciem fałdy. Dobry jest każdy materiał który to powoduje. Plastik, satyna, sztywna skóra. Trend wskazany nie tylko jak dotąd w wieczorowych kreacjach. Błyszczymy na codzień, ale bez pomocy mieniących się kamieni, cekinów czy paciorków!
Glam z przełomu lat 40. i 50. – elegancja u szczytu kobiecości jak u Louis Vuitton i Jasona Wu. Inspiracja “New Lookiem” Diora, ale w bardziej stonowanej formie.
Frywolna bohema – czyli poza wszelkimi normami dress-code’u jak u Kenzo i Vivienne Westwood. Feria kolorów i deseni, zaskakujące połączenia, powłóczyste suknie, chusty i okrycia. Strój “na cebulkę”, mnóstwo warstw, z różnych bajek, które razem jakby wbrew logice tworzą idealną całość. Podobną estetykę znajdziecie w jesienno-zimowej kolekcji H&M.
Lokalny folklor – motywy ludowe zaczerpnięte z różnych stron świata i brutalnie wtłoczone we współczesny styl jak u Jean Paul’a Gauliter i Galliano.
Futra i kożuchy to okrycia numer jeden na ten sezon
Organic – czyli motywy jak z kalejdoskopu i mikroskopu. Na pierwszy rzut oka niespotykane, nieregularne, po chwili przyglądania nabierające sensu. W tym sezonie domy mody takie jak Byblos czy Basso and Brooke inspirują się wiosenno-letnią kolekcja Alexandra McQueena, ale brak im odwagi zmarłego mistrza
.
Nordyckie grzanie – ciepłe swetry, wzory w gwiazdki, odrobina futra i narty! Wszystko co kojarzy się ze stylem nocy polarnych i wieczorów spędzonych w chatkach z bali. Na stokach na całym świecie obowiązywać będzie tylko jeden styl – Norweski! Lansują go między innym D&G, Paul & Joe czy Love Sex Money .
Camel Coat na bis – zeszłej jesieni był hitem, w tym roku projektanci wciąż nie mogą wyrzucić z głowy tego stylu i koloru. Rządzą miękkie tkaniny w miodowych odcieniach w wersji total-look. Ciepły musztardowy odcień podbija wybiegi Gucci i Chloe .
Świetny wpis, z przyjemnością się ogląda i czyta :)
OdpowiedzUsuń